Magia....początkowo biała "pasta" zamienia się w idealnie dopasowany podkład :)
Kilka lat temu, podobny "magiczny" podkład Revlon'a testowałam...skomplikowana sprawa, do której nie chcę wracać :)
Ten ma magicznie dopasować się do odcienia skóry...
...odcień uniwersalny.
...niestety do mojego odcienia skóry się nie dopasował, gdyż wpada w pomarańcz, co sprawia iż dla kogoś z wprawnym okiem, moja twarz nabiera odcienia pomarańczy...
Co do krycia - lekkie, wyrównujące koloryt skóry - dla mnie niewystarczające.
....nie będę się na jego temat rozpisywać :)
No comments:
Post a Comment