Tuesday 18 September 2012

The History of Whoo Luxury Sun Base SPF42 PA++

Gongjinhyang: Mi

Sun Base, as a sun-block function, protects your skin from the harmful sun light during the summer time and as a make up base function, keeps your skin soft and
sheen.

Cięzko mi powiedzieć co to dokładnie jest.
Ochrona przeciwsłoneczna na poziomie przyzwoitego filtra ale produkt ma dodatkowo właściwości wygładzające, przypominające bazę silikonową i jeszcze wyrównuje koloryt skóry.
Nie jest to jednak krem BB.
Otula twarz, dosłownie otula, grubszą, niekomodogenną, satynową warstwą ochronną niwelującą widoczność porów co znacznie ułatwia nałożenie podkładu.

Czy chroni przed słońcem - nie wiem. Nie testowałam jej wystarczająco długo...ale w jakimś celu ma chyba ten wysoki filtr? :)  O ile nie tknie go mika.
Minimalnie rozjaśnia skórę...ale nie tak mocno jak filtry mineralne.
Nie bieli, tylko dodaje jej jakby zdrowszego kolorytu.

Pierwsze otwarcie próbki zakończyło się szokiem - krem wyglądał jak zważony...grudki jednak znikły natychmiastowo w trakcie rozsmarowania. Druga próbka - to samo. Taką widocznie ma konsystencję :)





Wygląda mi to na korygującą i pielęgnacyjną bazę pod makijaż z szalenie wysokim filtrem :)
Uwaga: w kombinacji z Whoo Whitening BB cream może migrować do oczu i poszczypać.
Uwielbiam używać ją pod podkład mineralny - daje nawilżenie, niweluje widoczność porów i sprawia że suchy podkład mineralny lepiej przylega do skóry. Radzi sobie z drobnymi skórami - sprawia że nie odstają. Jako że działa niczym baza rozświetlająca, dodaje całej twarzy świeżego blasku.
Nie zapycha i nie wzmaga przetłuszczania się skóry.
Podkład pozostaje na miejscu przez cały dzień.

Baza z takim filtrem, wow.


Ocena: 9/10

No comments:

Post a Comment