Kolejna maska z serii Natural Pulp Essence ... i kolejny strzał w 10 :)
Wchłania się bezproblemowo, nie pozostawia klejącej warstwy na twarzy.
Esencja o konsystencji dość wodnistej....bardzo jej dużo.
Spokojnie mogę iść spać, bez zmywania maski z twarzy...rankiem budzę się ze skórą fajnie nawilżoną i wypoczętą. Redukuje zaczerwienienia i wyrównuje koloryt skóry.
Sama maska dość gruba, sprawia że wyglądamy jak ninja :) Rozmiarowo ok, dociągniemy aż do oczu i mamy wystarczająco dużo miejsca na oczy - nie ogranicza widoczności.
Zapach - tak pięknie pachnącej maski jeszcze nie miałam... a nie pachnie miodem, tylko szarlotką!!!
Tak dobrej jakości esencja powinna zasługiwać na lepszą jakościowo maskę...
Serdecznie polecam!
No comments:
Post a Comment