Saturday, 1 June 2013

OHui Black Serum



"Every moment of every day our skin cells are attacked by excessive free radicals produced in out skin by various environmental irritants such as UV light, air pollution, stress etc. Ohui black serum eliminates such harmful free radicals , prevents damage to skin cells and actively heads off the skin-aging process."




Zapach:  owoc liczi!

Konsystencja/wchłanialność:  Jak widać na zdjęciach, konsystencja żelowa. Serum czarne jest barwione na czarno, ale nie pozostawia  czarnych śladów na skórze o ile używane oszczędnie. Wchłania się do absolutnego matu. 



Nie podrażnia skóry wokół oczu, nie migruje do oczu. Z rana skóra wygląda na wypoczętą ale nie wystarczająco nawilżoną. Wydaje mi się, że jest to serum przeznaczone dla bardzo młodych dziewczyn...skóry dojrzałej nie nawilży wystarczająco dobrze, domaga się kremu.

Właściwości pielęgnacyjne: Po miesiącu stosowania  solo a okazyjnie z kremem nie zauważyłam rozjaśnienia skóry. Zauważyłam natomiast minimalne ujędrnienie skóry i spłycenie zarówno drobnych jak i głębokich zmarszczek. Podkreślę minimalne. Minimalnemu spłyceniu uległy również trzy prostopadłe zmarszczki na czole. Okolica skóry wokół oczy również prezentuje się jędrniejsza i bardziej napięta. To jest coś... ale niestety po odstawieniu serum, skóra wraca do stanu wyjściowego..i to jest podejrzane.

Serum jest fajne do stosowania w trakcie kuracji Triacnealem. Jest lekkie i przeciwdziała  w takim zestawie nadmiernemu przesuszeniu skóry.  Samo w sobie się nie sprawdza, potrzebuje coś nawilżającego na dokładkę. 

Profilaktyka przeciwzmarszczkowa, ale nie kontra  istniejące już zmarszczki :)
Po odstawieniu, efekt odmłodzenia skóry twarzy znika.

Nie jestem przekonana co do działania tego produktu. Zużyłam okazałe jego ilości i nadal jeszcze używam okazyjnie (zrobilam zapas na 4 miesiące)... ale regularnie, dłużej niż miesiąc z nim nie wytrzymałam.

Fajny dodatek do rutyny pielęgnacyjnej, ale nie zastąpi przyzwoitego kremu nawilżającego który rozwiąże podstawowy problem mojej skóry, którym to jest brak nawilżenia. 








No comments:

Post a Comment